całe umeblowanie i dekoracje wykonaliśmy sami, własnymi rękoma. powstało najszaleńsze, najbardziej odbiegające od szablonu wnętrze, jakie kiedykolwiek widziała warszawa. sufit był czarny, upstrzony kabalistycznymi znakami i napisami, wykonanymi czerwoną i pomarańczową farbą; podłoga szmaragdowo-zielona. półkolista ścianka w głębi miała tło czarne z czerwonym napisem "wielka pustynia polska". przy jednej ze ścian była uwieszona pstro pomalowana beczka - jako rodzaj ambony, czy trybuny dla futurystycznych mówców. stoły, ławy, krzesła - konstruktywistyczne zbite wielkimi gwoździami - z nie heblowanych desek; lampy z naoliwionego różnokolorowego papieru w kształcie przenikających się trójkątów i kubów. wszystkie ściany od góry do dołu pokryte zostały freskami: w stylu kubistycznym - przez witkowskiego, futurystycznym - przez świdwińskiego i żyznowskiego, formistycznym przez pronaszków, secesyjno-ekspresjonistycznym przez witkiewicza. całą jedną ścianę do malowania otrzymał wąsowicz. lepiej od nas wszystkich potrafił wykorzystać fakturowe kontrasty szorstkiego tynku z tłustym połyskiem farby klejowej. w gamie barwnej i kształtowaniach wzorował się raczej na picassie.